Prawie 30 ran kłutych w obronie koniecznej? Podejrzany w areszcie [FILM]

2015-04-24 16:41:35(ost. akt: 2015-04-24 19:33:01)
Podejrzany Cezary B. został aresztowany na okres 3 miesięcy. Zdjęcie wykonano po ogłoszeniu postanowienia o tymczasowym aresztowaniu.

Podejrzany Cezary B. został aresztowany na okres 3 miesięcy. Zdjęcie wykonano po ogłoszeniu postanowienia o tymczasowym aresztowaniu.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Aż 27 ran kłutych zadał 19-letni Cezary B. z Kamińska swemu wujowi w trakcie awantury 22 kwietnia. Dziś Cezary B. usłyszał zarzut zabójstwa. Postanowieniem sądu w Bartoszycach, na wniosek prokuratury i policji trafił na 3 miesiące do aresztu tymczasowego.
Zarzut zabójstwa, czyli przestępstwa z art. 148 par. 1 kodeksu karnego, usłyszał dziś w Prokuraturze Rejonowej w Bartoszycach 19-letni Cezary B. z Kamińska koło Górowa Iławeckiego. Do zabójstwa doszło w Kamińsku 22 kwietnia w godzinach wieczornych.

- Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i złożył obszerne wyjaśnienia - powiedział nam szef Prokuratury Rejonowej w Bartoszycach Radosław Snopek, który ogłaszał zarzut Cezaremu B. i przesłuchiwał go w charakterze podejrzanego.

- Cezary B. wyjaśniając okoliczności popełnienia przestępstwa tłumaczył, że działał w obronie koniecznej, bo został zaatakowany przez swego wuja - mówił prokurator Snopek.

W rozmowie z prokuratorem dowiedzieliśmy się, że zmarły, 45-letni mężczyzna został aż 27-krotnie ugodzony ostrym narzędziem, w różne okolice ciała. - Większość z zadanych ran była śmiertelna. Mężczyzna został ugodzony m.in. w serce i aortę - mówił prokurator.

Sąd Rejonowy w Bartoszycach wydał, krótko przed godziną 16, postanowienie o tymczasowym aresztowaniu Cezarego B. na okres 3 miesięcy, o co wnioskowali prokurator i policja.

Dowiedzieliśmy się dodatkowo, wbrew informacjom jakie do nas docierały, że nie było w mieszkaniu, gdzie doszło do zabójstwa, żadnych wcześniejszych interwencji policji.

Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności nie mniejsza niż 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności lub kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (32) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. aaaa #1721603 | 195.136.*.* 25 kwi 2015 07:55

    Teraz wszyscy jesteście z nim a gdzie byliście kiedy opowiadał co dzieje sie w domu czemu wtedy nikt mu nie pomógł może właśnie takimi opowieściami wołał o pomoc. Teraz wszyscy piszą że w tej rodzinie były problemy ja to nazywam syndromem sąsiada wszyscy wkoło wiedzą że jest źle ale nikt nic nie mówi aż zdarzy się tragedia i wtedy każdy opowiada źe w sumie to od zawsze coś było jie tak. Ludzie wiecej empatii, pomyślcie, że moźe jeśli ktoś opowiada o swoich problemach to może gdzieś w głębi woła o pomoc.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Jagna #1727323 | 84.195.*.* 2 maj 2015 19:01

      Czarek jesteśmy z tobą!!! Jesteś niewinny!!!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Sąsiadka #1739940 | 22 maj 2015 13:32

        Najlepiej pisać zbędne komentarze a nie wiedzieć nic o jego życiu :/ On wiele przeszedł , bardzo wiele jak na tak młodego chłopaka . Jego wujek był alkoholikiem złodziejem i tyranem . Dręczył rodzine a mimo to nie zgłaszali na policję . Dawali mu szanse za szansa . Czarek niestety zrobił co zrobił , ale zdaje sobie sprawę z tego i żałuje bardzo . Nie osądzajcie bo sami zostaniecie osadzeni . Bronił dziadka a sam musi teraz za to cierpieć. Nic go nie usprawiedliwia wiem ale miarka sie przebrała i zrobił co zrobił . Czarek nie poddawaj sie jesteśmy z tobą . A dziadek jest pod opieka dobrych ludzi .

        Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. Olsztynianin #1721557 | 31.61.*.* 25 kwi 2015 03:25

          Koledzy bronią gościa... ale ludzie czy wy tam byloscie ze tak wiecie wszystko? Kto był winny o czemu? Tacy święci jesteście.? Skoro gościu bił dziadka to czemu nic z Tym nie robiliście A w obronie koniecznej 27 ran? W tym wiele smiertelnych? To obrona konieczna? To psychol!! Gosc ktory nie powinen wyjsc z pierdla do ostatniego dnia swojego zycia.! Ale wy go broncie.... bo wy tak swietnie go znaliscie i jego sytuacje... szkods ze w pore nie pomogliscie.

          Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

        2. Katechetka #1721245 | 88.156.*.* 24 kwi 2015 18:18

          Młody schrzanił sobie i swojej rodzinie życie.

          Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

          Pokaż wszystkie komentarze (32)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5