Tegoroczna Grand Prix Górowa Iławeckiego w tenisie stołowym na półmetku

Zawody pierwotnie miały odbyć się 11 maja, lecz należało je przełożyć z uwagi na prace modernizacyjne prowadzone w hali miejskiej. Warto jednak było poczekać, gdyż turniej rozegrano już przy równomiernie oświetlonej hali, co w przypadku tenisa stołowego ma niebagatelne znaczenie.

Należy przyznać, że górowska Grand Prix staje się coraz ciekawsza z uwagi na wyrównany poziom startujących w nim zawodników. W każdej kategorii można dostrzec kilku kandydatów do zwycięstwa i trudno w chwili obecnej wskazać murowanego faworyta.

W kategorii mężczyzn do lat 40 sobotnie zawody wygrał Marcin Wróblewski z Lidzbarka Warmińskiego przed ostródzianinem Pawłem Deską oraz debiutującym w tegorocznej Grand Prix Pawłem Więckiem z Olsztyna. Na półmetku cyklu prowadzi Wróblewski przed Jakubem Waciakiem z Górowa Iławeckiego oraz Deską. Biorąc pod uwagę, że w końcowej klasyfikacji najsłabszy występ nie będzie brany pod uwagę, różnice punktowe nie są aż tak wyraźne.

W przedziale wiekowym 40-50 lat turniej nr 3 wygrał Daniel Buczyński z Płoskini przed Przemysławem Wawrzyniakiem z Olsztyna oraz innym zawodnikiem z Płoskini — Grzegorzem Komorowskim. W tej kategorii, obok wymienionej trójki, w rywalizacji o podium liczą się bardzo poważnie jeszcze olsztynianie Sebastian Główczyk i Krzysztof Ługowski oraz Bogdan Gałązka z Ornety. Na półmetku prowadzi Komorowski przed Główczykiem i Ługowskim.

Najstarszą kategorię (50+) w sobotę zdominowali zawodnicy ze stolicy naszego województwa. Zwyciężył kolejny debiutant w tej edycji Bolesław Krawczyk przed Franciszkiem Jastrzębowskim i Henrykiem Prusińskim. W tej kategorii prowadzi Edmund Kuczyński z Olsztyna przed górowianinem Januszem Głębockim i Henrykiem Prusińskim. Wydaje się, że ostatniego słowa nie powiedzieli jeszcze zawodnicy z Bartoszyc; Mariusz Kuzia, Stanisław Miciun i Jan Łastowski oraz Wiesław Skętkowski z Lidzbarka Warmińskiego i Roman Grudzień z Elbląga.

Najbardziej prestiżową kategorię open wygrał Przemysław Wawrzyniak przed Sebastianem Główczykiem i Pawłem Deską. Tutaj prowadzenie utrzymał Marcin Wróblewski przed Główczykiem i Wawrzyniakiem, zaś szansę na ostateczne zwycięstwo zachowało przynajmniej 12 kandydatów.

W kategoriach „szkolnych” i turnieju kobiet nie zaszły żadne zmiany w klasyfikacji.

Na turniej nr 4 organizatorzy zapraszają wszystkich dopiero 7 września.