Złote kopuły nad Elblągiem
2020-06-07 07:56:16
Elbląg w niedalekiej przyszłości ma się stać portem, w nazwie którego trzeba się będzie posługiwać przymiotnikiem „morski”. Aktualnie na Mierzei Wiślanej trwają prace budowlane mające na celu przekopanie jej i utworzenie kanału żeglugowego. Kanał ma skrócić drogę wodną z Elbląga do Helu ze 139 do 68 km. W założeniach, powinien on też „ożywić gospodarczo Warmię i Mazury, a także zwiększyć bezpieczeństwo Polski”.
Po II wojnie światowej w mieście, a raczej, w znacznej większości, w jego okolicach, zostali osiedleni deportowani w 1947 r. w wyniku akcji „Wisła” Ukraińcy grekokatolicy. Przywiązani do swojej tradycji, głęboko wierzący dawni mieszkańcy Galicji niezwykle dotkliwie odczuwali brak możliwości uczestniczenia w liturgiach w tradycyjnych świątyniach. Własnej cerkwi społeczność doczekała się dopiero na początku lat 80-tych ubiegłego wieku. Jej rolę do dzisiaj pełni dawna kaplica cmentarna, zbudowana na początku XX w. przy nieistniejącym już ewangelicko-augsburskim kościele św. Anny w Elblągu (aktualnie znajduje się w tym miejscu park miejski im. Romualda Traugutta).
Dzisiaj grekokatolicy Elbląga kończą budowę nowoczesnej świątyni zaprojektowanej przez Romana Lewosiuka. Znajduje się ona w odległości ok. 0,5 km na północ od użytkowanej aktualnie. Jej bryła, zwieńczona złotymi kopułami, wkomponowana we współczesną zabudowę, to nowa jakość architektoniczna miasta.
bt
(0)
BT
O mnie
Latest articles of user %1$s
- Nowy biskup dla grekokatolików w Polsce
- Pierwszy dzień jesieni
- Szybciej do powiatu
- Już pojawiły się grzyby
- Już pojawiły się grzyby
- zdjęcie
- Pierwszy taki początek nowego roku szkolnego (2020/2021)
- Pierwszy taki początek nowego roku szkolnego (2020/2021)
- „Wodza” z Bornego Sulinowa żołnierze rosyjscy zabrali z sobą
- Pięć lat temu odszedł ksiądz Andrzej Krużycki
Przejdź do swojego profilu